Dziś był piękny słoneczny dzień, przyjemnie było pochodzić po ogrodzie szukać plamek słonecznych, pomyśleć, które rośliny należy zabezpieczyć na zimę, ile taczek kompostu trzeba wywieźć aby podsypać tak gdzieś 150 roślin tego potrzebujących, ile big worów zużyję do liści.Taka ogrodowa statystyka i tylko moje dwie ręce. Tak więc słońce koniecznie potrzebne.Nawóz jesienny rozsypany, ty lko żeby w listopadzie deszcz solidnie podlał rośliny i zima była łagodna, to wiosną będzie znowu cudnie.
Vinci chyba zastanawia się dlaczego jedna łapa jest w jasności , a druga w nocy.
Jeszcze wiele róż kwitnie , ale te dwa pąki są wyjątkowo ładne.
Kiwi powoli dojrzewa, jest smaczne, słodkie . Vinci pilnuje aby jemu co drugie dostało się do pyska. Nie ma zmiłuj ,muszę się dzielić
Nie miałam pojęcia, że kiwi może w naszym klimacie wyrosnąć...
OdpowiedzUsuń...po raz kolejny zadziwia mnie wielkość Twojego ogrodu. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńZacienione zakamarki ogrodu wyglądają teraz bardzo tajemniczo ale równie pięknie. Osobiście ubolewam nad tym że dni są już takie krótkie. Po pracy zostaje mi niewiele czasu do zachodu słońca. Ale trudno się mówi. Dobrze że słoneczko wróciło.
OdpowiedzUsuńNie wiem Stasiu jak Ty sobie sama ze wszystkim radzisz? Podziwiam Twoją pracowitość i wielkie serce dla ogrodu.
Na swoim blogu rozjaśniłam tło i powiększyłam litery. Mam nadzieję Stasiu, że teraz będzie Ci łatwiej czytać. Gorąco pozdrawiam.
W moim Kju szukam często cienia ;) Ot nie dogodzi człowiekowi ;) Masz cudny ogród a Vinci wie co dobre. Aktinidia tez kiedys bedzie u mnie juz nawet wiem gdzie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie gospodarskie spacery po obejściu. Tu wyrwac chwascik, tu pogłaskac tu uszczknąć. Bajka!
Jeszcze troszkę słoneczka znalazłaś Stasiu, chociaż w tak dużym ogrodzie to nie lada sztuka, kiedy wszystko tak dorodnie porosło. Oby jeszcze takie babie lato było z nami, bo popracować trzeba, a w słoneczku zawsze przyjemniej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudowna pogoda i jak zawsze piękny ogród. Teraz trochę bardziej tajemniczy i bajkowy gdyż skrywa swoje sekrety w cieniu! A słoneczko niech mocno świeci i rozgrzewa powietrze. Fakt, że deszcz by się przydał, bo u nas jest straszliwie sucho. Pozdrowienia Stasiu!
OdpowiedzUsuń