Jakieś tuje
Na tle zieloności świeci katalpa
W ligustr wsiała się pęcherznica
Jakiś żywotnik no i jakaś kalinka
Berberysy
Bukszpanowa kulka
Trzmielina na kijku
i klon na kijku
słoneczniczek szorstki. Łazi sam po całym ogrodzie
Pęcherznica obok perukowca
Świecące hosty
A to zapomniałam
Pustynnik, ten średniej wielkości
Mały liliowiec
Róża chyba parkowa
Jakiś dereń
Duży cudny klon który niemal świeci sam z siebie. Jak słońce zachodzi to po prostu bajka.
I znowu jakaś kalina z takimi marmuekowymi liśćmi
Zupełnie nowa całkiem inna języczka
Berberysy. Ależ one kłują
Różą wielkokwiatowa
lilie jedne z pierwszych Żebyście widzieli jak ja ściubię te literki. Masssssakra. Pozdrawiam Was wszystkich z całego serca