Witam miłośników jesieni. jest ładnie. Rano mgła, bo tak powinno być jesienią. w dzień słońce, trochę powiewa wietrzyk, albo jest cisza.Słychać dzikie gęsi i żurawie, dzięcioły kują, sikorki i wróble świergolą, Brakuje tylko zapachu dymu z palących się łętów ziemniaczanych. To był taki znak szczególny i taki przyjemno-nostalgiczny.No cóż, ktoś dba o to byśmy się nie rozbestwili w tych przyjemnościach. No i jest dużo grzybów, to bardzo ważne. Jesień bez grzybów, to jak kwiatek bez listków b . , albo np. jeleń bez rogów. Dlaczego takie porównanie-hm. sama nie wiem, ot tak sobie. Zebrałam orzechy włoskie i jabłka. , nie było orzechów laskowych.Przybywa liści, oj dużo liści, ale są takie kolorowe, świetliste, nie brunatnieją. Niektóre drzewa i krzewy są jeszcze zupełnie zielone i w komplecie.Może będzie to widać na fotkach.
Tulipanowiec , z zewnątrz żółty , a od spodu złota kopuła i słońce. Zaczarowany widok.
Nawet kokorycz jest ładna. Niżej klony rosnące przy drodze, jest ich kilka, więc liści będzie oj będzie, za to teraz są piękne.
To ma być karłowa forsycja. Nieduży krzewik dużo liści i nie kwitnie, więc nie wiem tak na prawdę co to jest., ale ładne listki.i to wystarczy
Owocki berberysów nieustannie mnie zachwycają
Winobluszcz trzylistkowy i okno. On jest cudny ,zachłanny i wytrzymalszy ten pięciolistkowy już jest goły.
Owocki trzmieliny wyglądają jakaś biżuteria.
Jesienne widoki mojego ogródka
Jesienne kwiatki. Zimowit i niestrudzona w kwitnieniu wejgeła. Liście jeszcze w ogóle nie maja zamiaru spadać
Jeszcze inne widoczki w" ogródku" Ładnie patrzeć, ale jak spadną liście to ręce bolą od widoku.Platan ani myśli żółknąć. Choina kanadyjska pilnuje wejgeły i żylistka, aby nie rozebrały się za szybko.
Jak się ma taki duży ogród i wiele różnych roślin, to jesiennych kolorów jest sporo i to bardzo ładnych. Nie mam tego na swoich 300 m kw. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń...chyba pracy dużo, a na jesień grabienia sporo. Pieknie...
OdpowiedzUsuńWspaniały ogród! Piękne kolory. A liście... no cóż, spadają co roku. Dużo pracy, ale za to jak się posprząta to jest bardzo ładnie :) Pozdrowienia Stasiu! Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńWitaj Stasiu :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nareszcie możesz wyjść do ogrodu i cieszyć się tym co w nim rośnie, a widzę wiele ciekawych roślinek. Też mam tę niewielką forsycję i też nie chce kwitnąć - dałam jej szansę do wiosny, jak nie zakwitnie to chyba opuści czołowe miejsce i pójdzie do kąta, a owocki trzmieliny wyglądają przepięknie :)
Pozdrawiam serdecznie
Witaj! Przepiękna masz jesień, u mnie podobnie , ale dziś bez słońca:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ogród...Serdecznie współczuję zbierani liści, porządkowania...Czy wszystkie te prace zostawiasz na wiosnę?
OdpowiedzUsuńMasz prawdziwy Ogród Botaniczny. Mnogość oryginalnych roślin pewnie zachwyca każdego z Twoich sąsiadów...
Serdecznie pozdrawiam:)
Kolejny wspaniały jesienny "spacer" po Twoim ogrodzie :-) Okno "ubrane" w kolorowy winobluszcz wygląda niesamowicie. Pracy przy grabieniu liście będziesz miała bardzo dużo ale za to jakie widoki - codziennie inne, piękne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu :)