Od razu na wstępie chcę poinformować ,że może się zdarzyć że zamilnę na jakiś czas, ponieważ mój komputer zaczyna odmawiać posłuszeństwa. Kiedy będę miała coś innego , nie wiemczy dam radę w tym roku. Krucho z finansami, ale postaram się jak najszybciej Proszę nie zapomnijcie o mnie.
Na razie jeszcze ciągnie, ale może się tak zdarzyć że zamilknie.
Przesyłam wszystkim moje kwiatki którym wczoraj zrobiłam zdjęcia. Takie listopadowe odrobinki radości
Ten post wysyłam na wszelki wypadek, ale następny będę próbow ać pisać. Wybaczcie ,że nie będę pisać komentarzy, choć będę próbować
To są kwiatki które ciągle kwitną.
Na wszelki wypadek kończę ten pos t, ale będę pisać od razu drugi Pa
Witaj Stasiu!
OdpowiedzUsuńAż trudno uwierzyć, że u Ciebie róże kwitną tak pięknie...Widzę stokrotkę, nagietki i powojnika...
Mamy przecież połowę listopada. U mnie zakwitły ciemierniki, kwitną anemony a na trawniku stokrotki...
Bardzo Ci współczuję, że komputer szwankuje. Niestety, producenci mają sposoby aby wszystkie sprzęty szybko się psuły...
Trzymam kciuki za Twój sprzęt komputerowy.
Serdecznie pozdrawiam:)
U mnie już po różach, a u Ciebie jeszcze tyle kwitnie. Mam nadzieję, ze nie będzie tak źle z komputerem, jak się obawiasz. Pozdrawiam cieplutko .
OdpowiedzUsuń...niestety u mnie już szaro, buro i zimno...
OdpowiedzUsuńU moich rodziców też róże jeszcze kwitną :) Ale Twoje są naprawdę śliczne i masz ich tak dużo... Trzymam kciuki za komputer! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńStasiu, jakie piękne róże i inne kwiaty jeszcze u Ciebie w ogrodzie kwitną :) W mojej okolicy niestety już dość ponuro. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj, dzięki za życzonka i z wzajemnością wszystkiego najlepszego , mniej kłopotów więcej radości ,życzę Dusia
OdpowiedzUsuń