czwartek, 6 sierpnia 2015

Nowości na miare możliwości ń

 odpowiada mi ta barwa liści więc kupiłam
 Orszelina, bo kwiynie  w sierpniu i wrześniu i Ladnie pachnie


O hortensji dębolistnej  pisałam, Miałam wcześniej ale padła z powodu  mojej niewiedzy

 Floks czerwony był i niestety  zanikł. Zdjęcie oczywiście  do góry nogami
 Konwalnik ładnie zakwitłDrobne białe kwiatki ułożone jak konwalia i może dla tego taka nazwa
A to jest indygowiec i też kwitnie pod koniec lata, no i lubię taki układ listków np. perełkowiec, akacje biała i czerwona

 Praca przy altance. Aż dymiło się  i kurzyło



 A to efekt końcowy. Jeszcze będą dwie balustradki, ale co potrzebne to jest



 Malutki platykodon a kwiatki względem całej roślinki wielgachne
 tak samo jak na tej funkii
 To właśnie perełkowiec. Zaczyna kwitnąćObsypany jest kwiatamiSzybko opadają ale zaraz są następne i następne.

 Słoneczniki straciły miarę. Ciekawe  jakie będą  na koniec


 Mydleniec wiechowaty w tym roku kwitnie na końcach każdej gałązki, no i ma bardzo ładne duże filigranowe ozdobne liściePiękne np. jako motyw haftu
  
 Łabędzie szyjki

 Już prawie ostatnie lilie, jeszcze jest jakaś jedna do rozkwitnięcia. Będzie niespodzianka, bo nie wiem jaka.

 Zaczynają się rozwijać olbrzymie kwiaty hortensji krzewiastej
 Juki szaleją. Kwiatostany są olbrzymie ciężkie . każdy trzeba podwiązywać
 To moja ulubiona alejka optymistów

 Ha krokosmia do góry korzeniami

 Liatry

 ŻOLta krokosmia i błyszcząca wieczorem gaura


A to takie ogólne
 to ma być ptrzejście z jednej  części podwórka na drugą. Ha ha.
 Chodź może pobawimy się
Pozdrawiam serdecznie wszystkich.  Kiedyś w telewizji często gościł napis przepraszamy za usterki, Ja to robię na monitorze.

8 komentarzy:

  1. Ale piękny, naturalny ogród i takie prawdziwe zdjęcia z niego :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Stasiu jak zwykle cuda sadzisz w swoim ogrodzie :-) Oj dawno mnie u Ciebie nie było ale szybko nadrobię zaległości ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się nazwa alejki :) Optymistyczna :) Super! No i roślinki cudne! Pozdrowienia Stasiu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, piękny i prawdziwy ogród. Nie w nim nic sztucznego, jak to teraz wszędzie wokół ;-)
    Hortensję dębolistną mam już trzeci sezon.Nie sprawia kłopotu, wielka rośnie. A konwalnik to niestety bardzo kapryśna roślina.Czerwone floksy zniknęły i u mnie. Te tradycyjne fioletowe nadal kwitną.
    Pozdrawiam spod gruszy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ladnie masz... Jak masz chwilke, to kliknij moja notke. Moze ci sie przyda

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Stasiu!
    Zaglądam do Ciebie kolejny zach i nie mogę nazachwycać się Twoimi cennymi roślinami.
    Są nie tylko piękne ale i unikatowe.
    Altanka przepiękna.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
  7. Pospacerowałam sobie Stasiu po Twoim letnim ogrodzie, to prawdziwa przyjemność. Różnorodność roślin za każdym razem mnie zachwyca. I ta urocza, romantyczna altanka - chętnie bym przysiadła na herbatkę. Ostatnio pogoda nam się popsuła ale po upałach taka chwila wytchnienia nie zaszkodzi. Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń