Chwalipięta jest z kotka, bo chwiali się cudzą pracą :). Widzę, że będziesz miała altankę w ogrodzie i będziesz miała gdzie spokojnie wypić kawę lub herbatę. Pozdrawiam.
W takim dużym ogrodzie to się nie dziwie, że wszyscy ciężko pracujecie, a pogoda chyba się nie podoba zwierzakom, wolałaby chłodniejszą aurę :) Altanka ładnie się prezentuje, będzie gdzie odpocząć, pozdrawiam :)
Chwalipięta jest z kotka, bo chwiali się cudzą pracą :). Widzę, że będziesz miała altankę w ogrodzie i będziesz miała gdzie spokojnie wypić kawę lub herbatę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW takim dużym ogrodzie to się nie dziwie, że wszyscy ciężko pracujecie, a pogoda chyba się nie podoba zwierzakom, wolałaby chłodniejszą aurę :)
OdpowiedzUsuńAltanka ładnie się prezentuje, będzie gdzie odpocząć,
pozdrawiam :)
Z takimi pracownikami praca wre i z altanki chętnie wszyscy będą korzystać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Oj to się kotek napracował :) Pozdrowienia Stasiu!
OdpowiedzUsuń