czwartek, 29 maja 2014

Deszczem moczone.

Pada i pada. Mokrość okrutna. Zimno, ale co ma rosnąć to rośnie. Trawa i chwasty mają się dobrze. Jak sobie pomyślę co mnie czeka jak się rozpogodzi, t0o tylko  oj,oj,oj.Zaczynam wątpić czy dam radę. Koszenie od poczatku, plewienie od początkui tak się zastanawiam co też ja robiłam do tej pory, że nie widać już efektów tego.Taka pogoda  na naszym terenie ma jeszcze potrwać parę dni, no i kilka dni na jako takie obeschnięcie i  tyranie.Kilka kwiatków deszczowych bo inne deszcz przyłożył do ziemi, dobrze że wiele podwiązałam..
 To są główne dróżki w moim ogrodzie. Vinci ma gdzie się taplać


 Jeden "zbiornik retencyjny" wystąpił z brzegów.
 Zdjęcie nie w tej pozycji, ale chodzi o to że tylko takie butki mogą być na nogach



 To są moje trzy clematisy{tylko} biały, fioletowy i bordowy. Mają się dobrze nawet w czasie opadów.

 Dereń pagodowy w tym roku zadziwił mnie bardzo miło.{powtarzam się}

 Czerwona akacja nie zawiodła ,bo na białej to tylko kilka kwiatków.

 "Gorejący krzew  Mojżeszowy już zaczął kwitnienie
 Pustynniki nie lubią takiej pogody ale pięknie kwitną. Dobrze że wcześniej podwiązałam je,  amają po 2,5 m. wysokości.

 Złociutka trzmielina.
 Pachnidła- niezawodne jaśminowce.


 Mój cudaczek" wejgeła która ma na jednej gałęzi kwiatki od białego do ciemno  różowego.. Mam szczerze dosyć takiej pogody, ale serdecznie współczuję tym których pozalewało całkowicie. To jest dopiero klęska. Jak o tym pomyślę to już przestaję narzekać.

5 komentarzy:

  1. Witaj Stasiu.
    Nie mogę się nadziwić jak duże są różnice w kwitnieniu! Jaśminowce u mnie ledwie pąki zawiązały, podobnie clematisy. Twoje clematisy są śliczne. Pozostałe rośliny też - nic a nic się nie boją deszczu i chłodu. Ślicznie wygląda krzew Mojżeszowy. Niedawno dostałam trochę nasion tej rośliny i jestem bardzo ciekawa czy uda mi się go wyhodować. Spróbować nie zaszkodzi.
    U nas też pada ale jest stosunkowo ciepło. Wszystko rośnie w oczach - trawa i chwasty też. Tęsknię już za słoneczkiem.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. ...u nas chwasty mają też dobrze bo jest mokro. Nie możemy już się doczekać soboty aby jechać do Ślesina i zobaczyć warzywniak i kwiaty. Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Stasiu:) u mnie trochę lepsza pogoda, zachmurzone czasami trochę popada, czekam na słoneczne dni:) piękna akacja i jaśminowce...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj kochana! Dawno u Ciebie nie byłam, ale daleko za granicę wyjechałam, a tam miałam niefortunny wypadek. Teraz spaceruję razem z Tobą wśród pięknie kwitnących clematisów i innych cudności! Oczywiście mam kalosze! Aura nie rozpieszcza, ale kwiaty nas pozytywnie nastrajają! Pustynniki masz prześliczne! Moje zaatakował grzyb! Nie wiem co robić, bo pryskanie nie działa!
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet w deszczu jest u Ciebie pięknie Stasiu! Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń